Idzie jeż, idzie jeż,
Może ciebie pokłuć też!
Pyta wróbel: "Panie jeżu,
Co to pan ma na kołnierzu?"
"Mam ja igły, ostre igły,
Bo mnie wróble nie ostrzygły!"(fragm. Jeż, J.Brzechwa)
Może ciebie pokłuć też!
Pyta wróbel: "Panie jeżu,
Co to pan ma na kołnierzu?"
"Mam ja igły, ostre igły,
Bo mnie wróble nie ostrzygły!"(fragm. Jeż, J.Brzechwa)
A nasz jeż nie ma igieł, tylko szpilki...
Potrzebne: kuchenne gąbeczki i szpilki.
Małe paluszki pracują.
Jeż i kaktus.
A to już aktywność spontaniczna...W mgnieniu oka powstał dzielny, polski rycerz ze szpilkowym mieczem i pinezkową tarczą:)
Lubimy jeże.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście coś z aktualnymi postami u mnie nie tak...
Pozdrowionka
A na śniadanko i tak kiedyś wpadnę;-)))