wtorek, 16 października 2012

Pulpety kwiatowe

Ziemia i woda.




Pulpety sierpniowe.




Pulpety październikowe.







9 komentarzy:

  1. przypomniałaś mi dzieciństwo ;-) ach te pyszności z błota i roślin, które wychodziły spod moich rąk...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tez uwielbiałam błotną kuchnię jako dziecko :) Bardzo miłe wspomnienia

    OdpowiedzUsuń
  3. No właśnie dzieci się teraz tak nie bawią ...nie wiem czy kwiatki zainteresują chłopców ale w lecie hitem była błotna zupa więc ...spróbujemy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wy się tak bawicie w domu? ;) obsesji na punkcie porządku nie mam, ale to wygląda groźnie. choć efekt końcowy bardzo estetyczny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie okazało się, że te pulpety w przygotowaniu wcale nie takie "brudzące":)

      Usuń
  5. W domu, w domu. Myślałam, że jak użyję piasku i to na balkonie, to będzie lepiej ze sprzątaniem. O, jakże się myliłam! No nie wiem, czy zdobędę się jeszcze raz na coś takiego w domu (a nawet na balkonie)...

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...