Dziurki podkleiłam fragmentami gazetowych zdjęć i ilustracji. Puściliśmy wodze fantazji i...
Spójrz przez dziurkę...Co znajduje się za tymi drzwiami?
Pani, która nachyla się i podlewa roślinkę.
Poduszka - serduszko.
Rzeka czekolady z orzechami i rodzynkami.
Statek wyrzucony na brzeg.
Doniczka na stole.
Szufelka.
Pani, która rzuca piękną chustkę do kąta.
Spadąjacy stolik z serwetą.
Metalowe rury w fabryce czekolady.
Dziurek było dużo, dużo więcej, podobnie jak zabawy:)
Super pomysł :) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCiekawa zabawa.
OdpowiedzUsuńSuper zabawa! Mieliśmy coś takiego, ale za dziurką od klucza różne pomieszczenia.
OdpowiedzUsuńoch, Grażko...
OdpowiedzUsuńSUPER ! Zgapiam i też będziemy się tak bawić :*
OdpowiedzUsuń