"Wiórki" z zatemperowanych kredek świecowych wysypałam na kartkę...
...nakryłam ją drugą kartką i ręcznikiem. Przeprasowałam. Stopione "wiórki" utworzyły bajeczną plamę.
Z tego kolorowego papieru wycięliśmy kwiatki...
...i posadziliśmy je na balkonie.
podoba mi się ten pomysł z prasowaniem - przyda się jak będziemy robić jakąś laurkę;
OdpowiedzUsuńdzięki za pomysł ;-)